Jak zapowiada miasto Bydgoszcz za jakiś czas będę miała kynopark w pobliżu pracy mojego Pana. Między ulicami Kossaka a Gersona powstanie ogrodzony, ogólnodostępny wybieg dla psów, który wyposażony zostanie w kładkę, tunel i przeszkody do przeskakiwania o regulowanej wysokości. Panu ułatwią życie kosze na psie odchody i lekka wiata. Już cieszę się na aktywny relaks po pracy 🙂
Archiwum kategorii: o spacerach
Niczym Hamlet
Leśne ostępy
Galeria
Ta galeria zawiera 7 zdjęć.
Lubię wyprawy do lasów. Tyle tam ciekawych, innych niż w mieście rzeczy i zapachów …
Fontanna „Potop”
Od lipca 2014 r. fontanna „Potop” znów stoi w Bydgoszczy. Odtworzona. Oryginał odsłonięty w 1904 r. został przetopiony na cele wojenne przez Niemców w 1943 r.
Tak wyglądała fontanna kiedyś (źródło zdjęcia i więcej zdjęć http://www.potop.bydgoszcz.pl/):A dzisiaj tak:
Szila – Shela
Dzisiaj na spacerze zdziwiłam się bardzo. Aż mi szczęka opadła do ziemi. Szłam z Panem na swój wybieg, gdy przy garażach wypadła na nas luźno biegająca suka rasy buldog francuski. Ciekawska, ale nie agresywna. Jej pan gdy mnie zobaczył zaczął wołać … Szila. Mnie woła ? – zdziwiłam się. Mojego Pana też musiało to zaskoczyć, bo spojrzał na niego, a gdy tamten jeszcze raz zawołał: Szila, Szila do mnie, zapytał pokazując na buldożkę: To jest Shela ? Gdy dostał potwierdzenie, to przedstawił mnie mówiąc, że też jestem Shela.
Do tej pory wydawało mi się, że noszę oryginalne, indywidualne imię. Teraz mam imienniczkę 🙂
Truskawki w lesie
Tym razem w lesie zobaczyłam coś czego nie było tam jeszcze 2 tygodnie temu. Jakby małe czerwone truskawki, ale miały inny zapach. Pan nazwał to poziomki i był tym czymś wyraźnie podekscytowany. Co chwilę zatrzymywał się przy większej kępce, zrywał je i wkładał do paszczy mlaskając przy tym jak ja przy suszonych płuckach. Ja wolałam tego nie próbować. Las ma przecież tyle ciekawszych zapachów…
Zdjęcie z Panem
Szczeniak ptaka
Dzisiaj na porannym spacerze spotkałam coś dziwnego. Choć Pan powiedział, że to młody ptak, to toto inaczej pachniało, inaczej wyglądało i nie uciekało jak to zwykle ptaki. Dlatego tylko powąchałam z daleka.
Możliwe, że to jednak szczeniak ptaka, bo co rusz ptaki podlatywały w naszym kierunku. Wycofaliśmy się więc, aby nie przeszkadzać im.
Bydgoska sztuka użytkowa
Przemierzając z Panem ulice oglądam Bydgoszcz z innego poziomu. Ludzie, patrzący na świat z wysoka, zwykle nie zwracają uwagi na to co ja mam tuż przed nosem. A widzę czasami interesujące rzeczy. Ostatnio zwróciła moją uwagę pokrywa kanalizacyjna. Rzecz, której zadaniem jest tylko zabezpieczyć właz do kanału, a którą może być zwykłe metalowe koło. Można jednak też sprawić aby zwykła pokrywa stała się elementem ozdobnym. Upiększała ulicę, a przy okazji promowała Miejskie Wodociągi i Kanalizację. Chwała temu, kto pomyślał i stworzył takie dzieło sztuki użytkowej.
Duszące się ryby
Galeria
Ta galeria zawiera 3 zdjęcia.
Dzisiaj na spacerze poszliśmy wzdłuż Kanału Bydgoskiego dalej niż zwykle, aż śluzę przy ul. Bronikowskiego. Zobaczyłam w wodzie coś dziwnego. Jakby pływające patyczki. Tylko, gdy Pan chciał przyjrzeć się temu i nachylił się nad wodą usłyszałam plusk i „patyczki” zniknęły. … Czytaj dalej